środa, 29 listopada 2017
Ogrodowa piwniczka
Wielu osobom marzy się przydomowa piwniczka na wino. Oczywiście, najlepiej byłoby mieć własną winnicę, ale dobra jest i domowa piwniczka. Jak należy taką piwniczkę urządzić? Ale są domy bez piwnic. Niekiedy ktoś powie przede wszystkim trzeba mieć dom z piwnicą – to podstawa. Hmm, jednak nie raz są domy bez piwnic i ten co lubi wino ma nie mieć piwniczki? Aby zapewnić takim osobom spełnienie swoich marzeń producenci elementów betonowych zaprojektowali i wykonują wraz z usługą postawienia na prywatnej działce piwniczki ogrodowej wykonanej jako prefabrykat z betonu. Piwniczka po dokładnej izolacji i zasypaniu ziemią spełnia warunki aby przechowywać w niej swoje winiarskie zapasy. Produkowane piwniczki mają różne wymiary dlatego należy w trakcie zamówienia ustalić jakiej wielkości ma to być obiekt. W piwniczce powinno być przede wszystkim bardzo ciemno. Poza tym, temperatura (idealny przedział temperatury to 10-14 stopni) i wilgotność (przedział między 60 a 70%) powinny być stałe. Zmiany temperatury i wilgotności powodują, że wino szybciej dojrzeje (gdy temperatura będzie za wysoka), wyschnie korek (gdy wilgotność będzie za mała) czy spleśnieje korek (gdy wilgotność będzie za duża). W piwniczce nie powinno być żadnych zapachów ani przeciągów. Wino nie lubi także wibracji – musi leżakować w ciszy i spokoju.
W piwnicy wydzielamy sobie miejsce na piwniczkę – nie musi być wcale duża, wszystko zależy od naszych preferencji. Po wybraniu miejsca trzeba zamontować regały, na których będzie leżakować nasze wino. Najlepiej do tego nadają się regały drewniane, metalowe czy kamienne. Dobrze, gdyby były to regały z półkami przystosowanymi do przechowywania wina – wtedy butelki nie będą spadały. (Ważny link) Co ważne – wino powinno leżakować w pozycji horyzontalnej, bo wtedy korek jest zanurzony w winie i nie wysycha, a to pozwala na zachowanie walorów wina. Jeśli chodzi o istotne warunki, w jakich ma być przechowywane wino, to przede wszystkim są to porowate ściany pomieszczenia oraz przepuszczalna podłoga, najlepiej wysypana żwirem i rzecz bardzo istotna – wentylacja, ale oczywiście okna odpadają! Dobrze też wydzielić sobie mały kącik do degustacji wina, czyli stolik i krzesła na wypadek gdybyśmy chcieli degustować bezpośrednio w piwnicy. Pamiętajmy także o tym, że najlepiej gdy w piwniczce będzie zupełnie ciemno – ciemność dla wina to najlepszy sprzymierzeniec. Można zamontować bardzo delikatne przytłumione światło albo można schodzić po wino z zapaloną świeczką. Ponadto, w piwniczce powinien znaleźć się kranik z wodą, termometr i higrometr.
No i rzecz najważniejsza – samo wino. Pamiętać należy, że nie każde wino nadaje się do leżakowania. Większość dostępnych w sklepach win to wina, które należy spożyć w niezbyt odległym czasie. Takie zwykłe wina, jeśli będą leżakować przez 5-10 lat będą nadawały się do wypicia, ale wiele stracą na smaku. Dlatego należy kupować specjalne wina przeznaczone do leżakowania. Takie wina po odleżeniu odpowiedniego czasu nabiorą właściwego smaku. Wina przeznaczone do przechowywania to tzw. wina o wysokim potencjale starzenia – ten potencjał zależy od kwasowości, ilości alkoholu, zwartości cukru i taniny. Zasada jest taka, że im wyższy poziom każdego z wyżej wymienionych czynników, tym ten potencjał większy.
Na pewno jest to coś dla miłośników wina, którzy będą czerpali z takiej przydomowej piwniczki przyjemność. Stworzenie takiej piwniczki nie jest może strasznie skomplikowane, ale wymaga czasu i uwagi oraz dbania o wszystkie istotne elementy. Ale chyba warto poświęcić trochę czasu by, gdy ma się ochotę na Merlota, zejść do swojej własnej piwniczki i zakosztować tego wybornego trunku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz